Platformy takie jak Uber Eats oraz Glovo zwiększają swoje prowizje i powoli przejmują kontrolę nad rynkiem żywności na dowóz. Jednak jeśli właściciel restauracji przygotuje odpowiednią strategię i podejdzie do ich usług z odpowiednią dozą ostrożności, serwisy te mogą być dla restauracji dużym ułatwieniem.
Uber Eats to jeden z najpopularniejszych serwisów jedzenia z dostawą, a dzięki swojej popularności i wsparciu ze strony spółki-matki udało mu się osiągnąć ogromną popularność. Raport przygotowany przez Interaktywnie.com wskazuje, że w Polsce aplikacja Uber Eats pobrana została już ponad milion razy. Na samej platformie dostępnych jest ponad 6 tysięcy restauracji, z czego ponad 400 działa w modelu cloud kitchen lub podobnym.
Analiza przygotowana przez Reuters wskazuje, że w czasie pandemii Covid-19 żywność na dowóz cieszyła się rosnącą popularnością, a rynek urósł tak dynamicznie, że spodziewać się można konsolidacji i przejęć – giganci mają coraz większy tort do podzielenia między siebie i coraz ostrzej o niego walczą. Docelowo rynek ma przekształcić się w model znany na przykład z rynku marketingu internetowego, gdzie działa kilku gigantów, którzy podzielili się zyskami.
Z perspektywy restauracji działającej w modelu cloud kitchen sytuacja taka może mieć wiele zalet.
Cloud kitchen jest to nowy rodzaj modelu biznesowego w branży HoReCa, który w praktyce może być postrzegany jako całkowite odwrócenie tradycyjnego podejścia. W standardowej restauracji kluczowym elementem lokalu jest sala, w której podawane i spożywane są posiłki. W modelu cloud kitchen tego elementu nie ma, a wszystkie zamówienia spływają kanałem cyfrowym. Zamówienia realizowane są wyłącznie w dostawie.
Model wyrasta na coraz większej popularności zamawiania jedzenia online. Silnym bodźcem do rozwoju była również pandemia, w trakcie której wiele krajów ogłosiło lockdown, uniemożliwiając wizyty w kawiarniach i restauracjach.
Model cloud kitchen niesie ze sobą wiele oszczędności w porównaniu do tradycyjnej restauracji.
Koncepcja usług integratorskich powstała w branży IT. Pierwotnie odnosiła się sytuacji gdy pojedyncza firma oferowała wiele usług lub też koordynowała dostawę wielu usług dla pojedynczego klienta. W segmencie technologicznym często usługa dotyczy serwerów, poczty, utrzymania czy bezpieczeństwa IT.
W przypadku restauracji, platformy integratorów takie jak Uber Eats czy Glovo dostarczają usługę, która pozwala niemal od razu wejść w sprzedaż internetową, w ramach której znajduje się obsługa płatności, dostawa czy prezentacja oferty online. Z punktu widzenia klienta również jest to kompleksowa usługa, w ramach której dostaje dostęp do wielu lokali i przewidywalną jakość serwisu.
Serwisy takie jak pyszne.pl czy Uber Eats wzbudzają kontrowersje, między innymi ze względu na wysokie prowizje, które znacznie uszczuplają marże współpracujących restauracji. Jednak nawet mimo wysokich opłat, ze współpracy może płynąc wiele zalet.
Serwisy integratorów pozwalają restauracji zbudować ogromne zasięgi przy wysiłku nieporównywalnym w stosunku do jego budowy bez wsparcia integratorów. W praktyce z punktu widzenia restauracji online obecność w serwisie integratora porównywalna jest z wynajęciem lokalu w prestiżowej lokalizacji – ogromne koszty wynajmu amortyzowane są łatwym dostępem do dużej liczby klientów.
Dostęp do tak dużej bazy klientów jest pierwszym krokiem do ich lojalizacji. W przypadku restauracji online możliwe to jest poprzez odpowiednie doświadczenia zakupowe. Dane firmy Oberlo wskazują, że 46% klientów zadeklarowało, że są skłonni zapłacić więcej za produkty marki, której ufają.
Brand awareness jest również narzędziem, które pozwala przekierować klientów z kanałów wysoko płatnych (serwisy integratorów) do tych o niższym koszcie konwersji (newsletter, social media itp.).
Serwisy takie jak Uber Eats zapewniają zamówieniom własny transport. Z tego względu właściciel restauracji nie musi się martwić o takie kwestie jak zatrudnianie czy rozliczanie pracy dostawcy.
Z perspektywy wielu firm jest to bardzo wygodne rozwiązanie – choć przy rosnącej skali przesuwanie kwestii dostawy bliżej firmy jest tańsze, to jednak skalowalność zewnętrznego dostawcy daje dużo swobody, szczególnie na początku działalności.
Platformy takie jak pyszne.pl czy Uber Eats mogą być również postrzegane jako narzędzia marketingowe. W ekosystemie tych platform możliwe jest dostarczenie zdjęć i umieszczanie opisów jedzenia, płacenie za lepszą ekspozycję czy dopasowywanie opisów tak, aby zachęcić klientów.
Wszędzie tam, gdzie występuje wyszukiwarka, możliwe jest również dopasowywanie swojej oferty pod ten kanał aby zwiększać bezpłatną widoczność.
Platforma taka jak Uber Eats czy Glovo jest po prostu kolejnym kanałem sprzedaży, który powinien być analizowany i optymalizowany. Jednak gdy uda się znaleźć odpowiednią strategię, jest to potężne narzędzie do stabilizowania biznesu i pozyskiwania dodatkowych zamówień gdy jest to konieczne.
Cloud kitchen to wymagający model biznesowy, który wiąże się z wieloma wyzwaniami. Cyfrowe kanały dystrybucji mogą zachowywać się nieprzewidywalnie a budowa marki i lojalności pracowników wygląda zupełnie inaczej niż w tradycyjnej restauracji.
Integratorzy serwisów oferują narzędzia pozwalające szybko rozwinąć swoją restaurację oraz już niemal od pierwszego dnia osiągać przychody. Z drugiej jednak strony jeśli serwisy integratorów to jedyne źródło klientów, to firma sporo ryzykuje – w przypadku zmiany polityki lub algorytmu cały model biznesowy może się przestać opłacać.
Dlatego właśnie między cloud kitchen a serwisami integratorów panuje skomplikowana relacja, w której każda firma powinna odnaleźć swoje miejsce. Jeśli chcesz się dowiedzieć więcej o tym jak pracować z integratorami, nie wahaj się skontaktować z nami!